Piękne zdjęcia(impresjonistyczne obrazy) wzmocnione rozłożonym starannie na przestrzeni zdarzeń, muzycznym akcentem, czynią opowieść Zwiagincewa małym ,białym balonikiem, który uwolniony( wygnany) z życia, wędruje coraz wyżej i wyżej poza krańce ludzkiego oka. Balonik nie przetrwa -to pewne. Nikt też nie usłyszy ,kiedy pęknie. Świat, który pozostawił, zmieni się. Potok nabierze wody. Dom zamknie historię w sobie. Jest (istnieje) odkupienie dla martwego świata.